Larry Stylinson Fanfiction: 'Angel'

Anonimowy18 maja 2013 02:26
Wszystkie zajebiste <3 ~ J u k a a a.
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Anonimowy29 lipca 2014 20:34
Oh, no więc zastanawiam się co mam najpierw zrobić opieprzyć cię czy ci pogratulować? Hm... Zacznę od tej miłej strony a więc naprawdę świetny pomysł na opowiadanie i do tego twój styl pisania *.* Tyle słodkości i miłości hihi, uwielbiam to! :) Ok teraz cię troszkę opieprzę, tylko nie bądź na mnie zła ^^ O, zaczynam kiedy zaczęłam czytać to ff widzę Karnego który płacze, spotkała go krzywda w dzieciństwie i Lou mu pomaga wspiera go itp i tu nagle buuum! Harry jest na górze a ja tak wtf? Wiesz nie mam nic do tego, że ktoś robi Hazze dominującego. Bo i tak większość właśnie pisze takie ff. Oh, biedna ja z team Louis tops ^^ Ale wracając do tematu, proszę cię jeśli chcesz aby Hazz dominował to nie rób mu takiego charakteru bo to nie pasuje i tak samo na odwrót. Nie pze tego średnie tylko po prostu mówię ci wręciłam się a tu nagle takie buum a opowiadanie świetne i gdyby Harry na początku nie płakał i nie był skrzywdzony to wtedy by wyglądało inaczej ;) Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Ok, lece dalej czytać twoje dzieła :)

Evy xx
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Anonimowy29 lipca 2014 20:37
Ps.Tam miało być ,,nie pisze tego wrednie...''

Evy
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi